Kurs na SO IPSC

logoNROIPL_40Uprzejmie proszę wszystkich zainteresowanych kursem nadającym uprawnienia SO IPSC o przesłanie zgłoszenia do dnia 24.04.2015  na adres mailowy

kadry.nroi@ipsc-pl.org

W zgłoszeniu proszę podać imię, nazwisko, miejsce zamieszkania (miasto).

Szczegółowe informacje będą dostępne wkrótce w zakładce NROI.

Kadry NROI Polska

Agata Wrzesińska

14 komentarzy Kurs na SO IPSC

  • jaku

    Uprzejmie wszystkim przypominam, że nikt poza PZSS-em nie ma prawa do wydawania w Polsce jakichkolwiek uprawnień sędziowskich (mówimy oczywiście o strzelaniu).
    Przypominam również, że każdy sędzia posiadający licencję ma prawo pełnić na zawodach funkcję SO (pomijam sprawę biegłości w naciskaniu na klawisze komputera).
    Oczywiście wymiana doświadczeń w tym zakresie jest zawsze wskazana.

  • Łukasz Borkowski

    Nie znam szczegółów ale zapewniam Cię, że nikt z poza PZSS nie będzie żadnych uprawnień nikomu wydawać. Jestem przekonany że NROI zbiera chętnych do szkolenia w zakresie prowadzenia biura w trakcie zawodów IPSC.
    Mam także nadzieję, że tacy chętni się znajdą a przyszłości ich wyszkolenie będzie przydatne na równi z wyszkoleniem sędziów na torach zawodów IPSC.

  • jaku

    W to, że tak będzie nie wątpię.
    „NROI” nic tu nie zbiera tylko wyraźnie obiecuje nadanie uprawnień
    i to w moim imieniu.
    Moja obecność w NROI miała ułatwić sprawę a wyszło, że …. piszę sam do siebie.

  • Łukasz Borkowski

    Może się czepiam ale mnie to wygląda na szukanie chętnych na kurs. Dopiero po kursie będą nadawane uprawnienia – widzę to tak: jak będą chętni to dopiero zostanie zorganizowany W ODPOWIEDNI SPOSÓB kurs po którym to dopiero kursie Ty w imieniu PZSS będziesz proszony o wykonanie swoich uprawnień wynikających z funkcji w KS PZSS 🙂

  • jaku

    Łukaszu,
    tu nie ze mną jest problem tylko chodzi o nierobienie zamieszania i dezinformacji.
    NROI nie może bo nie ma prawa.
    A KS nie może bo nie ma takiej osobnej specjalności (wystarczy przeczytać regulamin).
    Pozostaje więc zorganizowanie seminarium ujednolicającego stosowane metody itp. dla sędziów angażowanych i chętnych do prowadzenia biura na zawodach.
    O tym, że warto prowadzić wymianę doświadczeń i nauki pisałem powyżej.
    Można też, jeżeli jest taka potrzeba, zwiększyć nacisk na tę tematykę na kursie na
    kl. II RO i stosownym egzaminie.

  • Łukasz Borkowski

    Januszu, nie pisałem nic o problemach z Tobą.
    Napisałem tylko że NROI szuka chętnych do wzięcia udziału w kursie – nie znam bowiem żadnych więcej szczegółów. Jak pojawią się chętni to i szczegóły wymiany doświadczeń i nauki zostaną ustalone 🙂

  • Tom

    Stats Officer to głównie wprowadza dane z metryczek do programu WinMSS. Nie wiem skąd pomysł na taki kurs, obsługa tego programu jest prosta. A mowa o nadawaniu uprawnień SO to już jawne tworzenie własnych zasad sprzecznych z regulaminem kolegium sędziów PZSSu.

  • Łukasz Borkowski

    Tom – zapewne zauważyłeś, że przepisy Kolegium Sędziów PZSS nie są jednolite ze światowymi przepisami IPSC. NROI próbuję pozyskać chętnych do przeszkolenia w zakresie obsługi zawodów IPSC na oficjalnym programie aby Ci co chcą w przyszłości prowadzić biuro zawodów byli odpowiednio przygotowani do tej pracy.
    I słusznie zauważyłeś – nic się przed Tobą nie ukryje – że to tworzenie zasad innych niż w obecnym regulaminie KS PZSS, zgodnych natomiast z IPSC.

  • Tom

    Obsługa programu WinMSS jest banalna, sam po chwili używania wiedziałem już jak go używać. Jeśli NROI uważa, że trzeba szkolić ludzi, aby sobie z tym poradziło, jak i uważa, że co roku trzeba szkolić sędziów na wypadek, jakby zapomnieli zasad, czy nakazywanie im odbycia kursu, bo wyszła nowa wersja zasad, a ich samodzielne przeczytanie jest za trudne, to jest to po prostu traktowanie ludzi jak idiotów, których jak się za rączkę nie poprowadzi, to nigdzie nie dojdą. Postuluję, ale NROI zmieniło podejście, bo obecne zrazi do nich wielu ludzi.

  • jaku

    Łukaszu,
    to akurat nie jest żadnym tworzeniem innych (lepszych) zasad niż są w regulaminie KS, bowiem sędzia każdej klasy m u s i przejść na kursie (ogólnym – na kl. III oraz następnym – na kl. II RO) szkolenie z „klasyfikacji i obliczania wyników” i tylko od wykładowców i jego własnych chęci zależy czy tą wiedzę posiądzie w odpowiednim stopniu i czy będzie to ta wiedza, którą akurat potrzebuje.
    Stąd o b e c n i e na licencjach ta „specjalność” nie jest osobno wyszczególniana.
    Oczywiście stopień wyszkolenia sędziego kl. III będzie się różnił od stopnia wyszkolenia
    sędziów klas wyższych, od oceny tarcz papierowych zaczynając a kończąc na obsłudze komputera tarcz EST czy prowadzeniu finałów lub obsłudze WinMSSa.

  • Łukasz Borkowski

    Bardzo mnie cieszą Wasze spostrzeżenia i mam nadzieję, że NROI weźmie je po uwagę w swoich planach. Może rzeczywiście należy połączyć szkolenie z kursem na kl. II RO, zobaczymy.

  • Szanowni,
    Rozumiem, że dyskutanci nie muszą się znać na temacie, o którym rozmawiają. Bo jeżeli uważają, że rola SO sprowadza się do obsługi WinMSSa, to świadczy, że nie wiedzą, o czym mówią.

    Nie bez kozery w IROA jest osobna specjalizacja albo raczej kwalifikacja pt. SO i osobny cykl szkoleń w tym zakresie. Oczywiście, przy „wielkich zawodach” na 30 zawodników i 3 torów sprowadza się to do prostej obsługi WinMSS i odrobiny klikania ;).

    Nparawdę, kiedy są większe zawody, kończy się trywialność. Liczy się doświadczenie i spora wiedza, jak zorganizować pracę i ustrzec się wielu błędów. Naprawdę nie każdy i nie od ręki „zrobi biuro” na dwudniowych zawodach, na których jest 100+ zawodników.

    Tom, naprawdę jest różnica pomiędzy wklepaniem do WinMSSa 30-40 kartek z trzema metryczkami na każdej a zorganizowaniem biura obliczeń na 2-3 dniowe zawody, gdzie będzie 3000 metryczek (tam trzeba np. weryfikację opublikować – najlepiej zaraz po ostatnim strzale a jak pojawi się zawodnik z reklamacją to znaleźć jego metryczkę tego samego dnia.)

    W ramach kursu RO powinna być część związana z liczeniem punktów, ale bardziej pod kątem jak wypisać metryczkę, żeby nie utrudniać pracy w biurze i żeby nie trzeba było robić reshootów, ganiać za sędziami, żeby odgadywać, co mieli na myśli bazgrząc po metryczkach. Wskazana jest też część związana z podstawową obsługą WinMSS i obsługi biura – na poziomie wystarczającym do zrobienia w miarę OK zawodów L1.

    Oczywiście – z punktu widzenia licencji PZSS, takie seminarium może nie mieć żadnego znaczenia. Co nie zmienia faktu, że nie ma przeciwwskazań, żeby takie szkolenie zorganizować. Również w regulaminie KS PZSS są zapisy, które nie tylko pozwalają ale powinny zachęcać do organizowania szkoleń i seminariów, ciągłego podnoszenia kompetencji sędziów itp. (np.§ 2 pkt. 1., pkt.3, pkt. 11., pkt. 13.) z kolei sędziowie mają prawo do podwyższania swoich kompetencji (§ 4 pkt 2).
    Co więcej – nie każdy kurs zatwierdzony przez kolegium sędziów musi być traktowany jako kurs przygotowawczy lub zatwierdzający podwyższenie klasy – nawet w § 22 pkt 3.1 jest przykład: „doskonalenie sędziów z licencjami sędziowskim”, w który doskonale wpisuje się w szkolenie dla SO. W mojej skromnej opinii KS PZSS powinno wręcz zachęcać sędziów do podnoszenia kwalifikacji.

    Nawet jeżeli taki kurs nie będzie wiązał się z potwierdzaniem kwalifikacji na licencji sędziowskiej może być bardzo przydatny dla osób, które chcą wejść w ścieżkę SO (nie każdy ma do tego wolę i predyspozycje) – po co uczyć się na własnych błędach, jak można uszczknąć wiedzę od bardziej doświadczonych kolegów. Może również pomóc pomóc organizatorom zawodów gromadzących ekipę sędziowska wybrać ludzi do pracy w biurze.

  • Yarlan

    Tom – krótkie pytanie, ile razy byłeś szefem biura obliczeń na dużych zawodach IPSC?

  • Tom

    Tylko na małych. Odkładanie metryczek w uporządkowany sposób jest dla mnie na tyle naturalną rzeczą, że nie przyszło mi do głowy o tym wspominać. Jesteście w stanie podać przykład czegoś poza obsługą WinMSSa i uporządkowanym trzymaniem metryczek w biurze obliczeń, które nie są czymś banalnym, co może mieć znaczenie dla SO? Bo ja nie widzę.

Leave a Reply